W marcu pisaliśmy o Funduszu Mieszkań na Wynajem, który miał zostać uruchomiony pod koniec marca/na początku kwietnia. Program już zaczął działać, a, jak zapowiada Bank Gospodarstwa Krajowego, pierwsi mieszkańcy wprowadzą się do końce bieżącego roku. Zostały już podpisane listy intencyjne, które zakładają kupno budynków mieszkalnych zawierających 680 mieszkań. Za cały proces odpowiada spółka BGK Nieruchomości S.A., należąca w całości do BGK.

Wspomniane wyżej cztery inwestycje realizowane będą w trzech miastach w Polsce – w Trójmieście, w Warszawie i we Wrocławiu. Obecnie każda z tych inwestycji jest w różnym stopniu zaawansowania, od projektu, wydanego pozwolenia na budowę oraz na etapie budowy. Nazwy firm deweloperskich zajmujących się budową owych mieszkań nie są znane. W planach są następne oferty z takich miast jak Poznań, Łódź czy Kraków, które czekają na akceptację i ocenę.

Program Funduszu Mieszkań na Wynajem zakłada wieloletnią inwestycję w mieszkania. Przewiduje się, że łączna suma mieszkań wybudowanych na przestrzeni tych lat ma sięgnąć 20 tysięcy. Dobrej myśli jest również sam Bank Gospodarstwa Krajowego, który ma nadzieję, że jego przykładem pójdą i inni inwestorzy.

Jak dodaje prezes BGK, Fundusz ma na celu również przekonanie Polaków do zalet wynajmowania takiego lokalu mieszkaniowego. Prezes BGK, Dariusz Kacprzyk, dodaje, że „można wynajmować mieszkanie w dobrym standardzie przez całe życie i móc decydować o wielkości lokalu czy miejscu zamieszkania w zależności od potrzeb życiowych i zawodowych”.

Jak to będzie wyglądać w praktyce? Wynająć takie mieszkanie będzie mógł każdy, niezależnie od wieku, jedynym wymaganym warunkiem będzie zdolność finansowa do zapłaty za czynsz. Roczną umowę najmu będzie można po jej upływie przedłużyć. BGK zapewnia, że wynajmowane mieszkania będą zupełnie nowe, o wysokim standardzie, z zapewnionym wykończeniem i wyposażeniem łazienki oraz kuchni.

Już niedługo ma być dostępna specjalnie stworzona strona internetowa informująca o mieszkaniach będących w programie Fundusz Mieszkań na Wynajem, z rozpiską, gdzie takowe są, czy będą dostępne oraz z dokładnym opisem jak będzie można je wynająć.

Pomimo, że nikt jeszcze nie skorzystał z Funduszu, już pojawiają się pierwsze wątpliwości z nim związane. Jedną z nich wyraża prof. Stanisław Gomułka, który uważa, że rząd raczej powinien dopłacać młodym do czynszu, co w mniejszym stopniu obciążyłoby budżet państwa. Padają też słowa mówiące o możliwościach nadużyć oraz korupcji, np. przez polityków, których rodziny zajęłyby większość mieszkań z Funduszu.

BGK nie zamierza długofalowo zajmować się tą inwestycją, co mogłoby oznaczać w przyszłości możliwość wykupienia takiego czynszowego mieszkania lub certyfikatu inwestycyjnego funduszu.