lilai/bigstockphoto.com

Na początki lipca b.r. Prezes Głównego Urzędu Statystycznego podał do wiadomości, że inflacja w I półroczu 2017 roku w porównaniu do I półrocza 2016 roku wyniosła 1,9 proc. Od tego wskaźnika zależy jednocześnie stawka maksymalna podatku od nieruchomości, podatków od środków transportu, a także lokalnych opłat (w tym, miejscowej, reklamowej, targowej i uzdrowiskowej).

Podatek od nieruchomości – ile się zmieni?

Z analiz wynika, że nominalnie największe podwyżki dotknął właścicieli samochodów ciężarowych (o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony). Będzie to wzrost od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu złotych. Jeśli chodzi o właścicieli mieszkań i domów jednorodzinnych wzrost podatku nie będzie w zasadzie odczuwalny. W 2018 roku stawka maksymalna od gruntów, które nie są związane z prowadzeniem firmy wzrośnie jedynie o 1 grosz za 1 metr kwadratowy powierzchni. Oznacza to, że za działkę o powierzchni 1000 metrów kwadratowych wartość podatku w porównaniu z 2017 rokiem, wyniesie więcej o 10 złotych.

W porównaniu z 2017 rokiem podatek od domów i mieszkań będzie wyższy również o 1 grosz od metra kwadratowego powierzchni. Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku miejsca postojowego w budynku, na które jest odrębna księga wieczysta. W takiej sytuacji stawka wzrośnie o 14 groszy za 1 metr kwadratowy powierzchni użytkowej. Jak wynika z dostępnych danych największe podwyżki dotknął jednak przedsiębiorców, gdzie:

• stawka od budynków firmowych wzrośnie o 43 grosze (i wyniesie 23,09 złotych),
• stawka od powierzchni gruntu wzrośnie o 2 grosze (i obejmie wartość 0,91 złotego).