Nieruchomość na własność? Polacy są na tak! Okazuje się bowiem, że ciągle wzrasta liczba osób, które chcą mieć swój kąt. W ciągu ostatniego roku ilość rodzin rozważających kupno lokalu bądź budowę domu, podniosła się aż o 14,4%! Jakie są dalsze prognozy? Na jakie źródła finansowania decydują się kupujący?
Wzrost zainteresowania nieruchomościami na własność – jak wyglądał?
Wzrost liczby gospodarstw domowych deklarujących zakup bądź budowę nieruchomości w najbliższym czasie, był bardzo gwałtowny. Jeszcze w II kwartale br. było to zaledwie 7%. III kwartał br. przyniósł jednak spektakularny skok z 7% na 20%. Oznacza to, że aż o 13% więcej gospodarstw domowych poczuło potrzebę zainwestowania we własną nieruchomość. Jeżeli natomiast porównać bieżące dane z deklaracjami gospodarstw domowych w roku 2018 to 12 miesięcy temu jedynie 5,6% z nich chciało zakupić nieruchomość bądź rozpocząć jej budowę. A zatem, w odniesieniu do badań sprzed 12 miesięcy – nastąpił wzrost aż o 14,4%. To naprawdę ogromna różnica.
Dane pozyskane przez GUS również odzwierciedlają to, co wynika z badań przeprowadzonych przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych oraz Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH. W lipcu, 2019 roku, wydano aż o 24% więcej pozwoleń na budowę domu niż w III kwartale 2018 roku. Odnotowano również 16-procentowy wzrost ilości rozpoczętych inwestycji.
Mniejszy popyt na kredyt?
W zestawieniu II kwartału 2019 roku z III kwartałem 2019 roku zmalała natomiast ilość gospodarstw domowych, które planują kredyt. Czy chętni na zakup bądź budowę mieszkania rzadziej chcą finansować to przedsięwzięcie pożyczonymi pieniędzmi? W okresie od kwietnia do czerwca br. aż 81% badanych rozważało wnioskowanie o kredyt natomiast od lipca do września było to już tylko ok. 72% ankietowanych.
Mimo wszystko nie powinno się twierdzić, że kredyty stały się mniej popularne. Wręcz przeciwnie. W ujęciu rocznym bowiem popyt na kredyty wzrósł – w III kwartale 2018 roku zaledwie 63% badanych było chętnych na pożyczkę. A zatem odnotowany został wzrost liczby zainteresowanych kredytobiorców o około 9%.
Dane, które można uzyskać od banków, również wskazują na wzrost popytu na kredyty hipoteczne. Zmieniają się jednak kwoty zobowiązań (na wyższe) oraz warunki, na jakich zostały udzielone (wydłużony okres kredytowania).
Jakie są prognozy?
Aż 200 000 zupełnie nowych nieruchomości ma zostać oddanych jeszcze w tym roku. Dla nikogo nie powinno być zatem zaskoczeniem, że ilość kredytobiorców będzie stale rosła. Mało tego – prawdopodobnie padnie rekordowa liczba sprzedanych kredytów. Prognoza ta jest również oparta na analizie kilku edycji badań przeprowadzonych przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych oraz Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH. Wynika z niej bowiem, że ilość gospodarstw domowych, które przymierzają się do poniesienia dużych kosztów związanych z remontem, zakupem bądź budową nieruchomości, jest największa w historii (w dodatku ciągle rośnie).
Polacy coraz częściej decydują się na zakup nieruchomości. Rosnąca ilość inwestycji w głównych miastach kraju sprawia, że wciąż przybywa chętnych na wzięcie kredytu. Warunki branych zobowiązań ulegają natomiast zmianom. Ich wartość jest wyższa a okres kredytowania – dłuższy.
Najnowsze komentarze