Epidemia koronawirusa silnie oddziałuje na pracę wielu branż. Związane z nią ograniczenia nie wpłynęły jednak na realizację inwestycji budowlanych. Obostrzenia wprowadzone z powodu koronawirusa zmniejszyły ilość pracowników na budowach oraz zwiększyły dbałość o przestrzeganie zasad higieniczno-sanitarne. Mimo to prace trwały przez cały okres epidemii. Nie zmniejszyła się również ilość wydawanych pozwoleń na budowę.
Prace na placach budowy nie zwalniają
Mimo wprowadzonych przez rząd ograniczeń prace na placach budowy nie zwolniły. Deweloperzy wskazują, że realizacje inwestycji przebiegały według harmonogramu. Prace przyśpieszyły dodatkowo w ostatnich miesiącach dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym. W wielu przypadkach budowy mogą zakończyć się wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Na możliwość wcześniejszego przekazywania mieszkań właścicielom wskazuje Małgorzata Ostrowska, członek zarządu i dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding oraz Mirosław Kujawski, członek zarządu Develia. Dotrzymanie terminów umów z klientami nie jest więc zagrożone.
Deweloperzy stawiają na polskich producentów.
Epidemia koronawirusa spowodowała konieczność dostosowania się do rządowych rozporządzeń, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom i ograniczenie rozprzestrzeniania się patogenu. Dostosowanie pracy na placach budowy do rządowych zaleceń nie spowodowało jednak zmian w harmonogramach realizowanych inwestycji.
Na branżę budowlaną największy wpływ miało głównie zamknięcie granic. Z tego powodu wiele pracujących na budowach osób wróciło za wschodnią granicę. Mniejsza liczba pracowników na budowach była spowodowana również koniecznością dostosowania warunków pracy do zasad bezpieczeństwa sanitarnego. Nie wpłynęło to jednak na przebieg realizowanych zadań. Trudno jednak przewidzieć, jak długotrwały brak pracowników z innych krajów wpłynie na pracę branży budowlanej, dla której obcokrajowcy stanowią szczególnie duże wsparcie.
Epidemia koronawirusa w wielu branżach spowodowała również załamanie łańcuchów dostaw, a tym samym problem z uzyskaniem niezbędnego do kontynuowania prac zaopatrzenia. Deweloperzy nie zanotowali jednak braków na rodzimym rynku wyrobów budowlanych. Znaczna ilość inwestycji realizowana jest z użyciem materiałów produkowanych w Polsce.
Jak koronawirusa wpłynął na branżę budowlaną?
Deweloperzy wskazują na planowe zakończenie większości inwestycji. Mimo dobrej kondycji sektora budowlanego, w marcu zanotowano zmniejszenie liczby rozpoczynanych nowych inwestycji o 15 procent w stosunku do roku poprzedniego. Przyczynami mogą być zmiany w sektorze bankowym oraz zaostrzenie wymagań kredytowych. W wielu przypadkach oznaczało to całkowite zatrzymanie finansowania nowych inwestycji przez instytucje bankowe. Wstrzymanie rozpoczynania realizacji nowych inwestycji może być spowodowane również zmniejszonym popytem na mieszkania, który zanotowano w czasie epidemii.
Tagi: branża budowlana, koronawirus a rynek mieszkaniowy
Najnowsze komentarze