Na rynku pierwotnym zauważyć można ożywienie, które dotyczy zarówno popytu, jak i podaży. To wpływa z kolei na ceny mieszkań. W lutym średnia cena metra kwadratowego w Krakowie przekroczyła 10 tysięcy złotych. W niektórych miastach zauważyć można jednak tendencje spadkowe.
Coraz więcej mieszkań na rynku
Po zeszłorocznej stagnacji początek obecnego roku przyniósł ożywienie na rynku nieruchomości. Dotyczy to zarówno liczby udzielanych kredytów hipotecznych, jak i liczby wprowadzanych na rynek inwestycji. To z kolei wpływa na ceny mieszkań.
W Gdańsku, Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu w lutym do sprzedaży oddane zostało 3049 lokali. To o 140 nieruchomości więcej niż w styczniu.
Nowe inwestycje najczęściej oznaczają wyższe ceny, co przekłada się bezpośrednio na średnie ceny w mieście. Taka sytuacja dotyczy krakowskiego rynku, gdzie do sprzedaży wprowadzono inwestycje Tesoro Verde Residence, której średnia cena za metr wyniosła 13,5 tysiąca złotych.
Ponad 15,5 tysięcy zapłacić należy natomiast za metr warszawskiej Rezydencji Stanisława Augusta.
Rosną ceny mieszkań w dużych miastach, jednak nie we wszystkich
Ceny wprowadzanych inwestycji wpływają na średnią cenę w dużych miastach. I tak w Warszawie, średnia cena za metr mieszkania z rynku pierwotnego, w lutym wyniosła 10762 złote. Podwyżki w stosunku do roku ubiegłego widoczne były już w styczniowych ofertach od deweloperów. W dłuższej perspektywie rosnące ceny w Warszawie mogą znaleźć odzwierciedlenie również w innych częściach kraju.
Już teraz podobnie kształtuje się sytuacja w Krakowie. W lutym średnia cena za metr kwadratowy wyniosła 10128 złotych, po raz pierwszy przekraczając pułap dziesięciu tysięcy.
Oznacza to wzrost o 400 złotych na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy.
Ceny rosną również w Łodzi. W tym przypadku jednak wzrost cen nie jest szybki. W lutym za metr kwadratowy zapłacić należało średnio 6833 złote, co sytuuje miasto w gronie jednych z tańszych miast pod względem mieszkaniowym.
Mieszkańcy niektórych miast mogą liczyć na spadek cen
Rosnąca tendencja w cenach na rynku nieruchomości nie dotyczy jednak wszystkich dużych miast. W Poznaniu w lutym średnia cena mieszkań była najniższa na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy. W porównaniu do stycznia spadła o około 100 złotych i w efekcie wyniosła 7647 złotych. Co więcej, w ciągu ostatniego pół roku ceny nieruchomości w Poznaniu utrzymywały się na stabilnym poziomie.
O ponad 100 złotych spadły również średnie ceny w Gdańsku. To kolejny spadek, który miał miejsce w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. W lutym średnia cena za metr kwadratowy wyniosła 8982 zł. Ceny w Gdańsku od października 2020 roku spadają niemal z miesiąca na miesiąc.
O ponad 200 złotych za metr kwadratowy mniej w lutym w porównaniu do stycznia zapłacić należy natomiast we Wrocławiu. Obecnie cena wynosi 8828 złotych. Na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy wrocławskim rynek mieszkaniowym odznaczał się niestałością cen. Z miesiąca na miesiąc średnie kwoty za metr kwadratowy zmieniają się w przedziale 8700 do 9100 złotych.
Najnowsze komentarze