Rosnący od miesięcy popyt na mieszkania jest tak duży, że podaż nie wyrabia. Deweloperzy dwoją się i troją, o czym świadczy rekordowa liczba rozpoczętych budów. Co sprawia, że jest tak dużo chętnych na zakup mieszkania? Czy deweloperzy mają szansę sprostać tym oczekiwaniom? I, co równie istotne, jak długo ceny w branży budowlanej będą rosły?
Boom na inwestycje w mieszkania
Ulokowanie kapitału w nieruchomości okazało się w ostatnim czasie świetnym pomysłem. Ceny idą wciąż w górę, a popyt rośnie. W efekcie tego obecnie Polska znajduje się w czołówce krajów Unii Europejskiej, jeśli chodzi o deficyt lokali mieszkaniowych. Dlaczego? Sytuacja wynika z wielu przyczyn. Z jednej strony mamy do czynienia z naprawdę wysoką inflacją. Wiele osób decyduje się w związku z tym lokować kapitał – na przykład, inwestując w mieszkania. Za drugi składnik możemy uznać pandemię. Jej wpływ na decyzje życiowe jest zauważalny. Wiele osób zdecydowało się w trakcie pandemii na remont, kupno mieszkania, domu lub działki pod budowę. Branża nieruchomości notowała rekordowe wyniki od miesięcy. Kolejnym elementem jest poziom stóp procentowych i korzystne warunki kredytowe. Mimo pewnego ryzyka (stopy mogą w każdej chwili wzrosnąć), sporo Polaków decyduje się na kredyt hipoteczny.
Mieszkania w budowie
Według danych zebranych przez analityków firmy HRE Investments w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (sierpień 2020 – lipiec 2021) deweloperzy rozpoczęli budowę ponad 167 tysięcy mieszkań. Poprzedni analogiczny okres to wynik znacznie niższy – niecałe 130 tysięcy. Z pewnością częściowo wynika to jednak z tego, że po wybuchu pandemii wstrzymano wiele budów i minęło trochę czasu, zanim je wznowiono. Nie ma jednak wątpliwości, że tak duża liczba rozpoczętych inwestycji jest odpowiedzią deweloperów na popyt.
Liczba mieszkań na tysiąc mieszkańców
Średnia unijna, jeśli chodzi o liczbę dostępnych mieszkań na 1000 mieszkańców to 491. Polska wypada pod tym względem znacznie słabiej. Pod koniec 2019 roku wskaźnik ten w naszym kraju wynosił zaledwie 386 i w UE wyprzedzaliśmy jedynie Słowację (369). Nic dziwnego, że deweloperzy na to reagują.
Co wpływa na ceny nieruchomości?
Mieszkań jest w Polsce wciąż za mało. To z kolei ma wpływ na stale rosnące ceny i ogromny popyt. W wielu miastach mieszkania są wykupywane od razu po zamieszczeniu ogłoszenia. Podobnie jest na rynku deweloperskim. Na wysokie ceny ma też wpływ wiele innych czynników. Z roku na rok rosną wymagania technologiczne stawiane branży. Podobnie jest z cenami materiałów budowlanych. To z kolei sprawia, że pracownicy budowlani domagają się coraz wyższego wynagrodzenia.
Sytuacja nie jest łatwa i nie mamy podstaw, by coś miało się poprawić. Przeciwnie, ryzyko kolejnych pandemicznych ograniczeń i problemy z dostępem materiałów gwarantują, że przynajmniej do końca roku ceny utrzymają się na wysokim poziomie lub będą rosły. Jeśli przyszły rok nie przyniesie żadnych rozwiązań w tym zakresie, możemy spodziewać się kolejnych negatywnych rekordów.
Tagi: deweloperzy, mieszkania - rynek pierwotny
Najnowsze komentarze