Preferencje mieszkaniowe Polaków są różne, tak jak różnorodny jest sam rynek oferowanych do zakupu nieruchomości. W ostatnich latach coraz mniejszym zainteresowaniem cieszą się kawalerki. Rośnie natomiast popularność mieszkań średnich, czyli tych o powierzchni od 40 do 60 metrów kwadratowych. Są one na tyle duże, by zapewnić przeciętnej polskiej rodzinie niezbędną i funkcjonalną przestrzeń do codziennego życia. Zazwyczaj mieszkania o takim metrażu posiadają dwa lub trzy pokoje, które pozwalają na aranżację pokoju dziennego oraz sypialni dla dorosłych i dzieci.

Jak przekonują eksperci z WGN, warto rozeznać się w ofercie jeszcze większych mieszkań. Wszystko w myśl zasady: im większy metraż, tym mniejsza cena za metr kwadratowy. Chodzi o mieszkania o powierzchni 70 metrów kwadratowych i wzwyż. Średnia cena za metr kwadratowy w mieszkaniu o takiej powierzchni jest niższa o 400 złotych w porównaniu z mniejszymi lokalami. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się m.in. fakt, że właścicielowi większej nieruchomości trudniej jest znaleźć nabywcę, stąd częsta decyzja o obniżeniu ceny. Wielu Polakom duże mieszkania kojarzą się z wygórowanymi cenami, dlatego nawet nie podejmują próby obejrzenia takiego mieszkania, zapoznania się z ofertą, ewentualnego negocjowania ceny.

Według analityków z WGN, średnia cena za metr kwadratowy mieszkania z drugiej ręki wynosi obecnie w naszym kraju blisko 4 tysiące złotych. Jeśli zdecydujemy się na zakup większego lokum (minimum 70 mkw.), zapłacimy o 400 zł za mkw. mniej, natomiast w mieszkaniach o powierzchni 90 metrów kwadratowych lub większych średnia cena za mkw. będzie niższa o 700 złotych. Wniosek jest prosty: dokładając niewielką sumę pieniędzy, można nabyć nieruchomość większą nawet o połowę od pierwotnie planowanej. Aby tak się jednak stało, należy wyszukać odpowiednią ofertę mieszkania, którego cena podlega negocjacji, czytamy na wgn.pl.

Tagi: ceny mieszkań