Obecnie, gdy stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego są najniższe w historii, a co za tym idzie – spadło również oprocentowanie lokat, dobrym pomysłem na zainwestowanie gotówki jest kupno mieszkania pod wynajem. Zysk w skali roku z wynajmu mieszkania przewyższa dwukrotnie zysk z lokaty bankowej, dowiadujemy się z analiz przeprowadzonych przez Domiporta.pl oraz Home Brokera.

Roczne zyski z wynajmu mieszkania kształtują się na poziomie 3,5 – 5 proc. w skali roku. Dotyczy to siedmiu największych miast Polski. Najbardziej intratnym miejscem do tego typu inwestycji jest Warszawa oraz Gdańsk. Średni zysk w największych centrach Polski wynosi 4,3 proc. w skali roku, czytamy w raporcie Domiporta.pl oraz Home Broker.

Dobra wiadomość to wzrastająca liczna małych inwestorów, którzy chcą zarabiać na zakupionej pod wynajem nieruchomości mieszkaniowej. Obecnie stanowią oni tylko 4% mieszkańców kraju nad Wisłą. Kusi zysk, który jest dwa razy większy od proponowanych przez bank lokat.

Najlepszymi miejscami do tego typu inwestycji są duże skupiska miejskie, m.in. Warszawa, Gdańsk i Wrocław. Miasta oblegane od lat przez studentów i przybywających zewsząd osób poszukujących pracy, co przekłada się na wzrost popytu na wynajmowane mieszkania. Średnia cena za mkw. mieszkania w Warszawie to ponad 7,3 tysiąca złotych, a przeciętna stawka najmu to 45 zł za mkw, co przynosi rentowność netto na poziomie 4,72 proc.

Na rentowność składa się wiele czynników, m.in. cena zakupu nieruchomości, lokalizacja, wysokość czynszu, wielkość mieszkania. W Warszawie największym zainteresowaniem małych inwestorów cieszą się kawalerki i małe mieszkania, ale z rynku pierwotnego ciężko coś znaleźć. We wszystkich badanych dużych miastach o blisko 1/3 spadła liczba ogłoszeń najmu niewielkich mieszkań. Te dane odzwierciedlają prawdziwą skalę zjawiska i pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość polskiego segmentu mieszkań przeznaczonych pod wynajem. To zdecydowanie dobry czas dla inwestorów drobnych i tych większych.