Jakie mieszkania najczęściej wybierają Polacy? Czy priorytetem jest cena, metraż, liczba pokoi, a może lokalizacja? Jak kształtuje się sytuacja na pierwotnym i wtórnym rynku nieruchomości?
Planując zakup, najczęściej szukamy mieszkań dwupokojowych, takich do 50 metrów kwadratowych powierzchni. Na drugim miejscu plasują się lokale trzypokojowe z metrażem do 70 mkw. Jak podaje serwis domiporta.pl, poszukujących własnego kawałka podłogi bardziej interesuje liczba pomieszczeń aniżeli końcowy metraż.
Co ciekawe, preferencje zmieniają się zależnie od województwa. Mieszkańcy województw wielkopolskiego, opolskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego najczęściej poszukują bardzo małych lokali – do 50 mkw. Mieszkania o powierzchni od 50m2 do 70mkw., są najbardziej poszukiwane w woj. podlaskim, lubuskim oraz kujawsko-pomorskim.
Najbardziej zainteresowani lokalami prawdziwie luksusowymi, czyli takimi powyżej stu metrów, są mieszkańcy mazowieckiego i dolnośląskiego. Lecz nawet tam liczba zapytań o nie nie przekracza 10 proc. wszystkich wyszukiwań.
Wedle analizy Home Broker w 2011 roku potrzebne były średnio 83 dni, by sprzedać dwupokojowy lokal. Na drugim miejscu plasowały się kawalerki, a następnie mieszkania trzypokojowe i większe. Jak łatwo przewidzieć, mieszkanie złożone z pięciu pokoi musiało czekać na chętnego około pół roku.
Ciekawostka: mieszkania bez balkonu są średnio odrobinę tańsze, ale 95% kupujących wybiera te z balkonami. Najczęściej wybieramy lokale w środkowych kondygnacjach. Powodzeniem nie cieszą się mieszkania na parterze, bowiem nadal uważa się je za najbardziej narażone na wizytę złodziei. Lokalizacja ma znaczenie: większość poszukujących zainteresowana jest mieszkaniem niedaleko od centrum miasta. Ważne są również: dogodna komunikacja, zieleń czy też odległość od ruchliwych arterii miejskich. Bywa jednak i tak, że nie dysponując zbyt dużym budżetem, godzimy się na tańszy lokal w odleglejszej z dzielnic. Na tej zasadzie ogromną popularnością cieszy się warszawska Białołęka czy Dębniki w Krakowie.
Oferty deweloperów prezentują się coraz bardziej przystępnie. W tym kontekście zdewaluowało się znaczenie słowa “luksus.” Nowoczesne osiedla mają nam do zaoferowania dobre zaplecze handlowe i usługowe oraz przestrzeń sprzyjającą relaksowi. Normą zaczynają być prywatne parki, boiska, place zabaw czy nawet korty tenisowe. Szczęśliwi mieszkańcy mogą kształtować figurę w lokalnych fitness klubach bądź gawędzić ze znajomymi przy kawie w osiedlowej kawiarni. Obecność atrakcji tego typu wpływa na wybór, choć nie jest oczywiście najważniejszym jego kryterium.
Najnowsze komentarze