Zgodnie z danymi Bankier.pl wzrost cen mieszkań w II kwartale znacznie przyspieszył. Bez wątpienia miało to związek z zapowiadanym w tym okresie startem rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2%, który ruszył 1 lipca 2023 roku. Jednak już samo oczekiwanie na start tego programu podniosło temperaturę na rynku nieruchomości i stało się impulsem do wzrostu średnich cen transakcyjnych nieruchomości. Najbardziej podrożały mieszkania o mniejszej powierzchni.

Jakie ceny mieszkań w największych polskich miastach?

Zarówno końcówka roku 2022, jak i początek 2023 roku były okresem względnego spokoju na rynku nieruchomości. Wyraźne przyspieszenie wzrostu cen na rynku przyniósł natomiast II kwartał bieżącego roku. Najmocniejsze podwyżki odnotowano w przypadku średnich cen transakcyjnych dotyczących najmniejszych mieszkań. Według danych z Bankier.pl za kawalerki do 35 mkw. w II kwartale trzeba było bowiem zapłacić średnio od ponad 2% więcej w stosunku k/k w Gdańsku i Lublinie, przez ponad 4% w Warszawie, po ponad 5% w przypadku Poznania. Nominalnie za 1 metr kwadratowy mieszkania płacono zatem więcej od ok. 200 zł (Łódź) do ponad 500 zł (Warszawa) niż w I kwartale i to właśnie w stolicy kraju średnia kwota wpisywana w aktach notarialnych pierwszy raz przekroczyła kwotę 13 tys. zł za metr kwadratowy. Również w przypadku większych mieszkań, tj. o powierzchni od 35 do 60 mkw. zanotowano wyraźny wzrost cen przekraczający 2% w porównaniu z poprzednim kwartałem w większości analizowanych miast. W tym segmencie najmocniej, tj. o 4,7% w stosunku k/k, wzrosła średnia cena transakcyjna we Wrocławiu. Podwyżki średnich cen transakcyjnych nie ominęły również segmentu mieszkań większych. W przypadku lokali o powierzchni od 60 do 80 mkw. ceny te wzrosły w ujęciu kwartalnym od 1% w Warszawie do ok. 2,5% w Poznaniu, Krakowie, Gdańsku oraz Olsztynie. Oznacza to, iż wzrost ten był większy niż jeszcze przed trzema miesiącami. Natomiast w przypadku mieszkań największych, których powierzchnia przekracza 80 mkw., ceny wzrosły w II kwartale 2023 r. od 0,6% w Łodzi w stosunku do I kwartału, przez 1,5% we Wrocławiu, po ponad 3% w Gdańsku.

Główny powód wzrostów – program Bezpieczny Kredyt 2%

Za powód rosnących cen mieszkań w II kwartale 2023 r. eksperci z firmy Cenatorium, “Pulsu Biznesu” i z redakcji Bankier.pl uznali zapowiedzi wprowadzenia i samo oczekiwanie na wejście w życie programu Bezpieczny Kredyt 2%. Już trzy miesiące wcześniej eksperci zajmujący się rynkiem nieruchomości przewidywali, że właśnie te mniejsze lokale z segmentu popularnego, a więc te, których cena jest najniższa i na które popyt wzrośnie najmocniej, będą drożały w najszybszym tempie. Oczywiście nowy program rządowy pobudził popyt również na kredyty hipoteczne. Ministerstwo Rozwoju i Technologii podało, że w lipcu i sierpniu wnioski o kredyty z dopłatą złożyło łącznie niemal 42 tys. gospodarstw domowych. Według danych BIK, w sierpniu wnioski te stanowiły ok. 60% wszystkich złożonych wniosków o kredyt hipoteczny. Ponad 5,7 tys. Polaków już otrzymało decyzję pozytywną z banku. Następne miesiące pokażą czy wzmożone zainteresowanie kredytami będzie się dalej utrzymywać czy może zacznie powoli spadać.