Liczba oddawanych do użytku oraz budowanych mieszkań bije kolejne rekordy. W parze z rosnącą liczbą mieszkań idzie wzrost ich cen.
Rekordowa liczba mieszkań
Rynek mieszkaniowy wciąż nabiera tempa, a popyt na mieszkania ciągle rośnie. Dowodzi tego również raport, który został opublikowany przez Główny Urząd Statystyczny. Wynika z niego, że – licząc od początku bieżącego roku – padł rekord liczby mieszkań oddawanych do użytku. Oddano do użytku więcej mieszkań niż w analogicznym okresie w roku poprzednim. Znacznie zrosła również liczba mieszkań, na których budowę uzyskano pozwolenia lub zgłoszono z projektem budowlanym, a także liczba mieszkań, których budowę już rozpoczęto.
Z danych opublikowanych w raporcie wynika, że od stycznia do sierpnia br. oddano do użytkowania 114 tys. 802 mieszkania, czyli o 4,3 proc. więcej niż rok temu. Wzrost mieszkań oddanych do użytku przez deweloperów wyniósł 8,1 proc., a mieszkań oddanych przez inwestorów indywidualnych o 0,2 proc. więcej.
Wg członka zarządu BGK Nieruchomości Grzegorza Muszyńskiego stałe wzrosty na rynku mieszkaniowym dowodzą tego, że rynek wciąż nie jest przepełniony. Popyt na mieszkania od dłuższego czasu utrzymuje się na wysokim poziomie, w związku z tym deweloperzy, mimo rosnących cen gruntów, nadal budują.
Jego zdaniem trudno przewidzieć, co się wydarzy w dłuższej perspektywie, bowiem ze względu na problemy, z którymi boryka się rynek (brak wykwalifikowanych pracowników, galopujące ceny materiałów budowlanych, coraz trudniej dostępne tereny pod inwestycje) takie prognozowanie jest trudne. Te wszystkie czynniki mogą powodować duży wzrost. Jednak z drugiej strony mieszkań stale przybywa, w związku z czym konkurencja między deweloperami na rynku jest duża, a ci, by zachęcić klientów do zakupu mieszkań mogą obniżać ceny.
Wciąż istnieje jednak główny problem – brak zdolności kredytowej wielu potencjalnych kredytobiorców. Zaciągnięcie kredytu na takie mieszkanie wymaga obecnie wkładu własnego w wysokości 20 procent, co dla wielu osób może być barierą. Dodatkowo wśród młodych ludzi coraz częściej występuje trend, by nie wiązać się na wiele lat z jednym miejscem zamieszkania i zaciągać wieloletnie (czasem kilkudziesięcioletnie) zobowiązania finansowe na zakup mieszkania. Zamiast tego wolą mniej zobowiązujący najem.
W tym celu powstał rządowy program Mieszkanie Plus, w którym z założenia czynsz najmu mieszkań ma być niższy niż na rynku komercyjnym, a cały program ma być skierowany do osób, których nie stać na zakup własnego lokalu.
Wzrost cen
Wraz ze wzrostem liczby mieszkań oddawanych do użytku rosną również ich ceny. Średnia cena metra kwadratowego mieszkania w największych miastach w Polsce wzrosła w ostatnim roku o 8,5 proc., a w niektórych miastach zanotowano dwucyfrowe wzrosty.
Na tak wysoką sprzedaż i duży wzrost cen wpływają stopy procentowe utrzymywane na niskim poziomie, a także dobra sytuacja na rynku pracy (wzrost zarobków, spadek poziomu bezrobocia). Wciąż najczęściej jest tak, że osoby, które kupują mieszkanie na własne potrzeby (jako swoje pierwsze mieszkanie lub kolejne w celu poprawy poprzednich warunków mieszkaniowych), głównie zaciągają na nie kredyt, natomiast inwestorzy mający na celu najem i ewentualny zarobek wynikający ze wzrostu wartości mieszkania kupują je za gotówkę.
Za wzrostem cen stoi nie tylko wysoki popyt, ale i rosnące koszty budowy, wynikające z drożejących materiałów, coraz większych kosztów pracy, a także coraz trudniej dostępnymi terenami pod budowę.
Najnowsze komentarze