Pośrednicy nieruchomości otrzymują wynagrodzenie za sprzedaż nieruchomości, które wynosi od 0,5 % do nawet 5 %. Jednak czasem sprzedający starają się uniknąć zapłaty, a sądy nie orzekają na korzyść pośredników, którzy przez to tracą swój zarobek.
Wynagrodzenie agenta nieruchomości
Wynagrodzenie pośrednika nieruchomości może być ustalone w różny sposób. Strony mogą umówić się, że otrzyma je dopiero po dokonaniu transakcji sprzedaży. Zdarza się jednak, że umowa dopuszcza zapłatę za wykonane czynności i promowanie oferty. Wynagrodzenie może być również mieszane, łącząc obie te formy.
Najniższe wynagrodzenie to w takim wypadku 2,5% ceny nieruchomości. Niższe stawki są dla pośredników nieopłacalne, z uwagi na podatki, które muszą odprowadzić. Trudniejsze zlecenia, wymagające od pośrednika znacznie większych nakładów i pracy mogą opiewać na wynagrodzenie w kwocie wyższej niż 5 %. Z drugiej jednak strony niektórzy decydują się na zaniżanie stawek nawet poniżej 1 %. Wówczas dochodzi do sytuacji, że pośrednik aby zarobić, musi pobrać prowizję od sprzedającego i od kupującego. To natomiast może zniechęcać klientów do korzystania z ich usług.
Czy klient musi zapłacić pośrednikowi?
Mimo zapisów umownych, klienci często próbują uniknąć zapłaty ustalonego wcześniej wynagrodzenia. Jak zauważa Łukasz Kułaga, ekspert Warszawskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami „Pośrednik ma stworzyć klientowi potencjalne warunki do sprzedaży. Przy tym nie musi dojść do finalizacji transakcji, aby wynagrodzenie było należne. Oczywiście niekiedy kupujący wycofuje się w ostatniej chwili, ale takie sytuacje powinna regulować umowa pośrednictwa. Istnieje przecież swoboda ich zawierania. Ten dokument zabezpiecza przed mnóstwem sytuacji, ale nie da się przewidzieć wszystkiego. Zapisy muszą dość dobrze precyzować pewne kwestie. Jeżeli tak nie jest, to poprzez niedopowiedzenia tworzy się furtki do różnych zachowań, a to z kolei przekłada się na niekorzystne dla pośredników rozstrzygnięcia sądowe. Niestety ilość prób obejścia wynagrodzenia pośredników mogłaby być mniejsza”.
Klienci biur nieruchomości gotowi są nawet wszczynać postępowania sądowe, które często kończą się orzekaniem na ich korzyść. Pośrednicy mogą na różne sposoby zabezpieczać swoje przyszłe roszczenie, a „jednym z rozwiązań jest ustanowienie wynagrodzenia płatnego z góry. Ponadto, często stosowane jest zastrzeżenie kary w razie niewykonania umowy przez klienta, np. sprzedaży nieruchomości na własną rękę lub za pośrednictwem innej osoby w czasie trwania takiej umowy. W kontaktach z konsumentami postanowienia te często są jednak w razie sporu sądowego uznawane za nieważne, zwłaszcza gdy zastrzegają dla pośrednika wygórowaną karę, przewyższającą jego rzeczywistą stratę” – zaznacza ekspert.
Przykładem wyroku orzekającego na niekorzyść pośrednika może być wyrok Sądu Rejonowego w Szczecinie, sygn. XI GC 1869/18, który uznał, że sprzedający nie musi płacić prowizji, jeśli kupujący zgłosił się do niego sam.
Należy pamiętać, że wszelkie zapisy w umowie o współpracy z pośrednikiem nie mogą być sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów znajduje się wykaz klauzul niedozwolonych.
Najnowsze komentarze