Jarmark przedwyborczych obietnic rozpoczął się na dobre i wszystkie znaki wskazują na to, że jego macki obejmą także program „Mieszkanie dla Młodych”. Jeśli wierzyć, że obietnice tym razem się spełnią, nastąpi znaczna poprawa zasad i warunków otrzymywania dopłat. Dla rzeszy młodych to zdecydowanie dobra wiadomość, bo oznacza możliwość nabycia wymarzonego mieszkania i zakończenia smutnego okresu wynajmu oraz inwestowania w cudze lokum.

Jak poinformowano na oficjalnej stronie projektu:

„ … nowelizacja MDM zostanie uchwalona na ostatnim posiedzeniu Sejmu przed wakacjami – czyli już 5-go sierpnia bieżącego roku. Następnie wniosek w trybie przyspieszonym zostanie skierowany do Senatu i do podpisu prezydenta RP”.

W praktyce oznacza to, że już od września beneficjenci programu będą mogli składać wniosek o przyznanie dopłat według nowych zasad. Jakie najważniejsze zmiany proponuje rząd?

Najbardziej wyczekiwaną informacją była możliwość objęcia dofinansowaniem mieszkań pochodzących z rynku wtórnego. Do tej pory w ramach programu można było kupić wyłącznie mieszkania pochodzące z rynku pierwotnego. Ten zapis najmocniej uderzał w mieszkańców małych miejscowości, gdzie rynek deweloperski praktycznie nie istnieje, a nowe budownictwo stanowią najczęściej domy wznoszone z kieszeni własnej prywatnych osób. Jedyną formą zwrotu w przypadku takiej inwestycji mogło być rozliczenie podatku VAT. Opcja zakupu mieszkania z rynku wtórnego to prawdziwa rewolucja w programie MDM.

Jak podano na oficjalnej stronie projektu, obecnie trwają prace nad ustaleniem mnożnika, który ma posłużyć do obliczenia limitu ceny jednego mkw. powierzchni. Dla rynku wtórnego przewiduje się niższy mnożnik, w granicach wartości 0,8 – 0,9. Dla mieszkań z pierwszej ręki mnożnik wynosi 1,1. W praktyce oznacza to, że limity cen mieszkań zakwalifikowanych do dopłaty będą znacznie niższe w przypadku tych z drugiej ręki. Ta informacja to niestety łyżka dziegciu w beczce miodu dla wielkomiejskich rynków nieruchomości. Według szacunków Domiporta.pl, w Warszawie odsetek mieszkań mieszczących się w limicie dopłat dla rynku wtórnego to zaledwie 1,5 proc. Dla porównania, w mniejszych miejscowościach (np. Grajewo, Żnin) ten odsetek wynosi aż 100 proc.

Biorąc pod uwagę fakt, że średnia cena mkw. mieszkania o pow. 75 mkw. (ograniczenie MDM) w stolicy wynosi 7919,60 zł, a limit cenowy dla rynku wtórnego według rządowych propozycji 5390,44zł, można spodziewać się, że część posiadaczy nieruchomości czy deweloperów zdecyduje się na obniżkę cen. Nie warto jednak łudzić się, że liczba ofert sprzedaży w ramach MDM w największych miastach kraju zwiększy się drastycznie. Jedynym większym miastem, które może skorzystać na nowych założeniach programu jest Łódź, gdzie według wyliczeń Domiporta.pl odsetek mieszkań dopuszczonych limitem rynku wtórnego wynosi blisko 50 proc.

Jak zgodnie podkreślają specjaliści, nowy pomysł rządu pomoże przed wszystkim mieszkańcom małych miast, którzy dotychczas praktycznie nie mieli możliwości skorzystania z rządowej dopłaty ze względu na nikłą aktywność deweloperów.

To nie koniec zmian w rządowym projekcie. Ku radości rodzin wielodzietnych ( troje lub więcej dzieci) proponowane jest zniesienie warunku nieposiadania pierwszego mieszkania i limitu wieku, co do tej pory mocno ograniczało możliwość przystąpienie do projektu. Zwiększy się także kwota dopłaty do mieszkania oraz dopuszczona powierzchnia mieszkania z 50 do 65 mkw. To zdecydowanie dobra wiadomość, bo ciężko wyobrazić sobie funkcjonowanie pięcioosobowej rodziny w mieszkaniu o powierzchni 50 mkw.

Program „Mieszkanie dla Młodych” zdaje się kroczyć z duchem czasu, dlatego według propozycji o przyznanie dopłaty będą mogły starać się osoby żyjące w nieformalnych związkach. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego liczba par żyjących „na kocią łapę” wynosi kilkaset tysięcy. Otwarcie się rządowego programu na związki nieślubne na pewno wpłynęłoby na zwiększenie sprzedaży w tym wolumenie. Projektem MDM miałyby zostać objęte także mieszkania wznoszone przez spółdzielnie mieszkaniowe. W gąszczu zmian zaproponowano możliwość ustalenia współwłasności mieszkania zakupionego w MDM po zawarciu małżeństwa, czytamy na oficjalnej stronie mieszkaniedlamlodych.com.

Należy pamiętać, że proponowane zmiany są póki co na etapie legislacyjnym. W gorączce przedwyborczych obiecanek cacanek wszystko może się jeszcze zmienić. Część proponowanych zmian została odrzucona na etapie konsultacji społecznych, w tym najbardziej wyczekiwana przez mieszkańców małych miast opcja zakupu mieszkań pochodzących z rynku wtórnego. W najbliższym czasie poznamy szczegóły zmian rządowego projektu.

Rządowy program „Mieszkanie dla Młodych” funkcjonuje w Polsce od 2014 roku. Powstał głównie z myślą o młodych osobach, które chcą posiadać własne cztery kąty. Program obejmuje zarówno mieszkania, jak i domy. Pomoc przyznawana w ramach programu to jednorazowe dofinansowanie wkładu własnego, ponoszonego w przypadku zaciągnięcia kredytu hipotecznego.