Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy o dopłatach do najmu, oznacza to, że nowe przepisy zaczną obwiązywać najprawdopodobniej od stycznia 2019 r. Jest to jeden z elementów rządowego programu Mieszkanie Plus.

Zasady przyznawania dopłat do czynszu

Projekt zakłada dofinansowanie do najmu dla gospodarstw domowych, które osiągają określony próg dochodowy. Dla gospodarstw domowych jednoosobowych będzie to kwota maksimum 60 % przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej publikowanej przez Główny Urząd Statystyczny. Z każdą kolejną osobą w gospodarstwie limit ten zwiększa się o 30 pkt. Dla dwuosobowego gospodarstwa limit wynosić będzie 90 % przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, w przypadku trzyosobowego gospodarstwa będzie to 120 %. Z dopłat będą mogły skorzystać młode rodziny, które nie posiadają wystarczającej zdolności kredytowej, aby kupić mieszkanie na własność, jednak mają wystarczającą wysokość dochodu, aby móc płacić comiesięczny czynsz.

Dopłaty będą przysługiwały dla mieszkań po raz pierwszy zasiedlanych, jeśli zasiedlenie będzie dokonane w terminie 1 roku od daty ukończenia inwestycji mieszkaniowej. Dofinansowanie uruchamiane będzie na czas określony 9 lat. Zgodnie z planem przedstawionym przez rząd, pierwsza transza dopłat ma ruszyć w 2019 roku. Pula na ten rok wynosi 400 mln zł. Na rok 2020 jest to już 800 mln zł, rok później 1,2 mld zł, a w 2022r. 1,6 mld zł. Od 2023 do 2027 roku pula budżetu przeznaczona na dopłaty do wynajmu ma wynieść 2 mld zł rocznie.

Pomoc dla pojedynczego gospodarstwa domowego może wynosić nawet 500 zł miesięcznie. Pomysł spotkał się jednak z krytyką, szczególnie organizacji pozarządowych. Twierdzą one, że dofinansowanie pomoże głównie deweloperom, natomiast najemcy odczują pomoc dużo mniej.

W uzasadnieniu projektu ustawy czytamy “podstawowe przesądzenie Rady Mieszkalnictwa dotyczy rezygnacji z planowanego systemu wsparcia oszczędzania na cele mieszkaniowe na rzecz systemu dopłat do czynszów. Zmiana ta lepiej odwzorowuje najważniejszy cel polityki mieszkaniowej w Polsce, jakim jest brak dostępnych mieszkań dla osób, których dochody są zbyt wysokie, aby ubiegać się o mieszkania gminne, i jednocześnie zbyt niskie, aby zaciągnąć kredyt na zakup własnego mieszkania. (…) Szacuje się, że w podobnej sytuacji jest ok. 40 proc. społeczeństwa, w tym głównie młode osoby rozpoczynające karierę zawodową. Problemem w ich sytuacji jest nie tylko niska wysokość dochodów (niższa niż w innych grupach wiekowych), ale również forma umowy o pracę (umowy na czas określony, umowy zlecenia lub umowy o dzieło, które nie gwarantują zdolności kredytowej niezbędnej do zaciągnięcia długoletniego kredytu mieszkaniowego)”.

W projekcie podkreśla się również „problem mieszkaniowy będzie również udziałem osób starszych, które stanowią coraz większy odsetek społeczeństwa. Doświadczenia krajów zachodnio- i północnoeuropejskich wskazują, że ta grupa społeczeństwa będzie generowała coraz wyższy popyt na mieszkania na wynajem, gdzie zamieszkiwanie jest połączone z zapewnieniem dodatkowych usług opiekuńczych”.

Finansowanie programu pochodzić będzie ze środków Funduszu Dopłat, w ramach wydatków określonych w Narodowym Programie Mieszkaniowym na wsparcie systemu oszczędzania na cele mieszkaniowe.