Coraz trudniej otrzymać kredyt hipoteczny. Zgodnie z zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego wiele instytucji bankowych podniosło wysokość wkładu własnego. Zwiększyła się również liczba odmownych decyzji kredytowych.

Które banki podniosły wysokość wkładu własnego?

Epidemia koronawirusa zdestabilizowała gospodarkę, wpływając również na oferty banków. Obecnie wiele z nich zdecydowało się na podwyższenie wysokości wkładu własnego nawet do 30%. To wynik wytycznej Komisji Nadzoru Finansowego. Zgodnie z zapisem w Rekomendacji S wkład własny powinien wynosić minimum 20% wartości nieruchomości. Przy wpłacie na poziomie 10% wartości konieczne jest wykupienie ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, obejmujące 10%. Obecnie 20-procentowy wkład własny jest wymagany w PKO BP i Pekao Bank Hipoteczny. 15% wartości nieruchomości należy przygotować z kolei, wnioskując o kredyt hipoteczny w Pekao SA. ING Bank Śląski podniósł wkład własny z 20 do 30%, natomiast Bank Ochrony Środowiska aż do 40%.

Jednak nie wszystkie banki zdecydowały się na podwyższenie minimalnej wpłaty. Nadal znaleźć można oferty kredytów hipotecznych z 10% wkładem własnym. Do proponujących takie warunki instytucji należy Alior Bank, Bank Millennium, Credit Agricole, mBank oraz Santander Bank Polska.

Jednocześnie wiele krajów zastanawia się nad całkowitym zniesieniem wkładu własnego. Na taki krok zdecydować się ma m.in. nowozelandzki bank centralny. Celem takiego zabiegu jest ożywienie gospodarki.

Dlaczego warto zdecydować się na kredyt z większym wkładem własnym?

Wkład własny chroni zarówno kredytobiorcę, jak i pożyczkodawcę. Dla banków to większa gwarancja spłaty zobowiązania nawet w przypadku ograniczenie etatu, straty pracy czy zawieszenia lub zakończenia działalności gospodarczej przez pożyczkobiorcę. Klienta wpłata większego wkładu własnego chronić ma natomiast przed zadłużeniem się ponad stan.

Warto pamiętać również, że w przypadku wyboru oferty z niskim wkładem własnym, konieczne jest wykupienie ubezpieczenia. W efekcie koszty kredytu są zazwyczaj wyższe niż w momencie wpłaty dwudziestu procent wartości nieruchomości.

Koronawirus zwiększył liczbę odmownych decyzji kredytowych

Większy wkład własny to nie jedyny skutek recesji. W ostatnim czasie zaobserwować można zwiększoną ilość negatywnych decyzji kredytowych. Oznacza to, że mimo posiadania odpowiedniego wkładu własnego liczyć należy się z trudnościami z otrzymaniem pożyczki hipotecznej. Obecnie w trudnej sytuacji są osoby prowadzące własną działalność gospodarczą, szczególnie w branży gastronomicznej oraz turystycznej. Na podstawie ostatnich zdarzeń wiele banków uważa prowadzenie własnego biznesu za zwiększające ryzyko wystąpienia problemów ze spłatą pożyczki. Możliwość otrzymania odmownej decyzji dotyczy również innych zainteresowanych, np. osób, którym w ciągu w kilku najbliższych miesięcy kończy się umowa o pracę lub posiadających na utrzymaniu kilku członków rodziny. W takim wypadku bank zaproponować może inne warunki kredytu i zwiększenie wysokości wkładu własnego.