Kredyty hipoteczne dla energooszczędnych nieruchomości mogą być tańsze. Być może łatwej również będzie uzyskać kredyt na termomodernizację. Banki muszą szykować się do wdrożenia kolejnych regulacji związanych z dążeniem do zeroemisyjności budynków.

Zgodnie z dyrektywą EPBD banki udzielające kredytów hipotecznych będą musiały wdrożyć Mortgage Portfolio Standards (MPS), czyli tzw. normę portfela hipotecznego. W ten sposób na rynek kredytów hipotecznych wprowadzone zostaną wymagania Unii Europejskiej dotyczące energochłonności domów oraz mieszkań.

Unia dąży do zeroemisyjności

Unia Europejska chce, aby wszystkie nieruchomości mieszkalne, usługowe czy użyteczności publicznej były neutralne dla środowiska. Cel ten ma zostać osiągnięty poprzez wprowadzenie wymogu bezemisyjności oraz wysokiej efektywności energetycznej.

Jednym z początkowych etapów było wprowadzenie świadectw efektywności energetycznej budynków oraz klas energetycznych, które wcześniej znaliśmy z urządzeń AGD. Nowe regulacje mają zobowiązać banki do poprawy jakości portfeli hipotecznych pod kątem efektywności energetycznej finansowanych nieruchomości.

Wyższej klasy nieruchomość = tańszy kredyt

Na razie nie wiadomo jeszcze, jak unijne regulacje wpłyną na ofertę banków. Polska, podobnie jak inne kraje europejskie, dopiero zacznie implementować nowe przepisy do systemu prawnego. Ogólne ramy portfela dla instytucji finansowych mają zostać przygotowane przez Komisję Europejską do końca maja przyszłego roku.

Eksperci spodziewają się, że banki będą zachęcane do zwiększenia liczby oraz wolumenu kredytów udzielanych na termomodernizację. W bankach prawdopodobnie pojawią się nowe, ogólnodostępne produkty na finansowanie działań związanych z poprawą klasy energetycznej nieruchomości. Będą to zapewne znane już z niektórych banków ekokredyty i zielone kredyty hipoteczne udzielane na specjalnych warunkach. Koszt kredytu będzie niższy niż standardowy, jeśli efektem sfinansowanego nim remontu będzie zmniejszenie zapotrzebowania na energię.

Możliwe jest również rozwiązanie, w którym bank obniży oprocentowanie kredytu hipotecznego udzielonego na normalnych warunkach, jeśli w trakcie jego spłaty zwiększy się klasa energetyczna finansowanej nieruchomości.

Działania te, poprzez obniżenie kosztu kredytu, mają skłonić kredytobiorców do zakupu nieruchomości o wysokiej klasie energetycznej lub do przeprowadzenia remontów posiadanych lokali i domów, które zostały sfinansowane kredytami hipotecznymi.

Zmiany w portfelu kredytowym banków

Unia chce część obowiązków związanych z poprawą klas energetycznych nieruchomości przerzucić na banki. Będą one zobowiązane do stałej poprawy jakości portfela. Specjaliści wskazują, że może się to odbywać poprzez dążenie do tego, by średnia klasa finansowanych nieruchomości nie odbiegała od średniej ze świadectw energetycznych.

Wyprzedając unijne regulacje, cześć banków już teraz wprowadza nowe rozwiązania do swojej oferty. W Polsce nie ma jeszcze produktów bankowych uzależniających koszt finansowania od klasy energetycznej nieruchomości. Możemy jednak znaleźć kredyty na termomodernizację, które są zdecydowanie tańsze od standardowych opcji.