vivairina/bigstockphoto.com

Biuro Informacji Kredytowych podaje do wiadomości, że wzrasta liczba osób zadłużonych kredytami mieszkaniowymi. Sytuacja ta jednak dotyczy wyłącznie kredytów realizowanych w złotówkach. Zadłużenie kredytobiorców walutowych zmienia się w zależności do wahań kursów, lecz pozostaje na stałym poziomie.

Jak wynika z przeprowadzonych analiz liczba osób z kredytami mieszkaniowymi w „złotówkach” zwiększyła się o 26,2 tys. W styczniu 2017 roku kwota do spłaty wszystkich kredytobiorców wyniosła 576,56 mld złotych, w tym 28,5% zobowiązań kredytów frankowych (164,15 mld złotych, w tym: kredyty mieszkaniowe 153,96 mld złotych, kredyty konsumpcyjne 7,4 mld złotych, karty kredytowe 1,51 mld złotych, limity kredytowe 1,27 mld złotych). Analizy BIK podają, że 96,7 % osób, które posiada kredyt we frankach zaciągnięty na zakup mieszkania w terminie opłaca wszystkie swoje zobowiązania. Jedynie 3,3 % (29 388 osób) posiada zaległości w spłacie kredytów i innych zobowiązań kredytowych. Zaś samo opóźnienie w spłacie kredytu mieszkaniowego zaciągniętego we frankach dotyczy 10 225 osób, co stanowi 1,1 % osób z grupy wszystkich kredytobiorców frankowych. Miara NPL (Non performing loans), która dotyczy jakości portfela frankowego podaje, że wzrasta w miesiącu odsetek rachunków w statusie „powyżej 90 dni opóźnienia”.

Z danych Biura Informacji Kredytowych ze stycznia 2017 r. wynika, że liczba kredytów zaciągniętych we frankach wynosi 1,83 mln sztuk, z czego 32,4 % kredytów (0,594 mln sztuk) dotyczy kredytów mieszkaniowych, zaś 24,4 % (0,446 sztuk) kredytów konsumpcyjnych (www.renews.pl).